Słówko o BPL - Podsumowanie 22. kolejki

   22 runda spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej dobiegła już końca. Dlatego warto byłoby napisać kilka słów o tym co działo się w weekend 16-17 stycznia.

   Połowa "Top 4" nie zawiodła, ponieważ Tottenham Hotspur oraz Manchester City zdołały pokonać, dodatkowo całkiem pewnie swoich rywali. Koguty pokonały na White Hart Lane zespół Sunderlandu, okupujący w tym sezonie niższe lokaty. Było to zwycięstwo okazałe, albowiem zespół dowodzony przez Mauricio Pochettino wygrał z rywalami aż 4-1. Jednak to The Citizens pokazali się w tej kolejce lepiej. Zespół rozgrywający swoje spotkania na Etihad Stadium także strzelił swoim rywalom 4 bramki, jednak nie stracili przy tym ani jednej. Dodatkowo brać też trzeba klasę rywala. O ile Tottenham rozgrywał swój mecz z przedostatnią drużyną ligi, Manchester City pokonał przeciwnika znajdującego się w górnej połowie tabeli.

   Drugiej połówce zespołów z czołówki nie poszło jednak już tak dobrze. Zarówno Leicester, jak i Arsenal tylko zremisowały swoje spotkania. I o ile zespołowi prowadzonemu przez Arsene'a Wengera można to wybaczyć, gdyż grali wyjazdowy mecz z bardzo groźnym Stoke, tak jednak Lisy zdecydowanie zawiodły remisując z czerwoną latarnią ligi i głównym kandydatem do spadku na chwilę obecną - Aston Villą. Zespół Claudio Ranieriego zdecydowanie powinien wygrać to spotkanie.

   W innych spotkaniach zawodząca w tym sezonie na całej linii Chelsea tylko zremisowała z Evertonem 3-3, dodatkowo po golu ze spalonego Johna Terry'ego. Zespół Guusa Hiddinka miał w tym przypadku szczęście, że udało się ugrać jakikolwiek punkt w spotkaniu z The Toffies. W hicie kolejki zaś Manchester United pokonał Liverpool FC 1-0 po golu Wayne'a Rooney'a, będącego w tym roku kalendarzowym w kapitalnej formie.